Pages

Wednesday 24 April 2013

Jada wozy kolorowe



Chociaz ostatnie dwa dni nabraly znowu zimowego rozpedu, to bez przeklamania mozna powiedziec, ze u nas wiosna, poczatek sezonu pelna geba!


Raj dla milosnikow kolorow, szukających natchnienia w teczy platkow! 


Zolto wszędzie, fioletowo wszędzie. Przy drogach przebija czerwien delikatnych makow, które gna się anemicznie w rytmie wiosennego wicherku. Gdzie indziej liliowe kruszynki wychylają kwiatowe glowki spod łanów koniczyny. 


Jeszcze do niedawna z wierzbowo podobnych galezi zwisaly nad chodnikami pulchne, napuszone kuleczki innego wiosennego kwiatu. 


Kwitnie wszystko! Kwitnie po raz kolejny w tym roku, lub jeszcze zakwitnie. Czasami zanim oko zdarzylo nacieszyć się tym widokiem, już sobie przekwitło i uraczy nas swoimi wdziekami dopiero za rok, o tej samej porze. Piekne biale lub fioletowe margarites, stroja się za dnia i kryja swe wdzięki przed zachodem slonca. 


Przepychaja się miedzy sobą, wchodzą na siebie, toruja sobie droge takie na przykład herbaciane roze posrod patyczkowatego kaktusa. 


Wgryzaja się w zrenice kolory, swidruja zmysły obrazy i zapachy. 


Rosna kwiaty, chwasty, drzewa, ziola, warzywa, owoce. Kaktusy się okwiecily. W ogródkach pelargonie, chryzantemy, rumianek, lawenda (moja ukochana!). 


Ożywiły się ptaki, koty grzeja skotłowane futro na rozgrzanym betonie drog. Leza sobie plackiem i kontemplują ciepełko. Motyle urzadzaja zabawe w berka. Pierwsze baki i osy wyleciały na zwiady. 


Mienia się w sloncu liscie akacji, tak jakby ktoś obsypal je fosforyzującym brokatem. 


Panowie z golymi torsami maluja lawki i slupki tawerniane. Trawniki zostają dopieszczone spora dawka nawadniania. Pala się liscie, malowane sa lodzie. 


O tej porze na Krecie po prostu tak jest! 


Można dostać pozytywnego zawrotu glowy! 

0 comments:

Post a Comment